TEMAT TYGODNIA: 10 największych trudności przy planowaniu wesela

Przez Aleksandra Kwiecień
Organizacja wesela

W  minionym tygodniu zadałam Wam pytanie: Co sprawia Wam największą trudność podczas organizacji wesela? Ilość odpowiedzi przerosła moje oczekiwania. Dzisiaj przedstawiam Wam te najczęściej pojawiające się wśród Waszych odpowiedzi. 

Realizacja marzeń przy ograniczonym budżecie 

Zdecydowana większa część młodych par ma ograniczony budżet, ale….  Zawsze musi być jakieś ale 🙂 jedni mają ograniczony budżet na poziomie 20 tysięcy inni mogą sobie pozwolić by wydać 100 tysięcy. W mojej ocenie w każdym budżecie (w każdym rozsądnym) można zorganizować wesele marzeń. Naturalnie jednak z mniejszym budżetem należy się więcej nagimnastykować. TUTAJ znajdziecie artykuł dotyczący oszczędności na przyjęciu weselnym. Jestem pewna, że najdziecie tu sporo podpowiedzi. 

Usadzenie gości 

To częsty problem par, więc możecie mieć pewność, że (pokuszę się o stwierdzenie) każda para młoda się z nim boryka 🙂 Z pomocą może Wam przyjść artykuł, dotyczący usadzenia gości. Znajdziecie go TUTAJ 

Brak czasu

Organizacja przyjęcia weselnego to naprawdę spore wyzwanie. Są osoby, które świetnie się w tym odnajdują, ale dla większości par dopięcie wszystkich tematów weselnych i połączenie tego z codziennym życiem stanowi spory problem. Jeżeli należycie do tej drugiej grupy, nie bójcie się poprosić o pomoc. Jeżeli macie możliwość zatrudnienia profesjonalnego organizatora wesel nie wahajcie się tego zrobić! To idealne rozwiązanie by planowanie wesela było dla Was przyjemnością. Jeżeli konsultant ślubny z jakiś przyczyn nie jest w Waszym przypadku możliwy, koniecznie zaopatrzcie się w organizer ślubny! Oczywiście polecam Wam mój jedyny w Polsce Interaktywny Organizer Ślubny, dzięki niemu bez problemu krok, po kroku zorganizujecie wesele. Zastanówcie się także czy w Waszym otoczeniu nie znajduje się ktoś kto może Wam pomóc przy planowaniu wesela: mama, siostra, przyjaciółka?

Kontakt z podwykonawcami

Znam to! Samej często zdarza mi się długo czekać na odpowiedź i bardzo tego nie lubię. Ja staram się odpowiadać w tym samym dniu na miale, najpóźniej na następny dzień. Oczywiście zdarzy mi się, że jakiś mail trafi do spamu lub innego folderu lub go zwyczajnie przeoczę ale zdarza mi się to niezwykle rzadko. Odpisywanie na maile, dobry kontakt z osobami, z którymi współpracuję, klientami czy potencjalnymi klientami traktuję priorytetowo. Jak ktoś może mi powierzyć organizację wesela, skoro ma ze mną trudny kontakt? 

Potwierdzanie obecności na weselu

Mogę powiedzieć, że nie znam chyba pary, która nie miałaby z tym problemu. Goście często nie potwierdzają obecności i trzeba wówczas do nich dzwonić i dopytywać. Nie rozumieją, że pary muszą potwierdzić określoną liczbę osób w sali, zakupić odpowiednią ilość alkoholu, ciast, tortu, zamówić noclegi, czasem transport itp. Mogę Wam poradzić tylko tyle, żebyście byli cierpliwi 🙂 Wiem, że znajdą się wśród Was pary młode, które nie będą chciały obdzwaniać gości, którzy sami się do nich nie odezwali, ale wierzcie mi lepiej to zrobić, niż być później zaskoczonym, że jednak przyszedł na wesele, ktoś, kto nie potwierdził obecności a Wy założyliście, że go nie będzie. A znam taki przypadki! 🙂 Oczywiście w drugą stronę to też działa. Czasem goście potrafią odwołać swoją obecność tydzień przed weselem, dzień przed a nawet w dniu wesela. Są nawet tacy, którzy nie przychodzą i nie informują…

Nocleg dla gości 

Jakie są trudności związane z noclegiem dla gości? Trudno dobrać odpowiednie pokoje dwu-, trzyosobowe dla gości gdy jest np. Czteroosobowa rodzina. Zdarza się, że sala nie dysponuje noclegiem lub dysponuje w niewystarczającej ilości. Konieczne jest wówczas znalezienie noclegu w innym miejscu. W mojej ocenie jest to też sytuacja, w której możecie poszukać tańszego noclegu dla swoich gości. Zapraszam Was to zapoznania się z artykułem: Czy zapewnić nocleg gościom weselnym? Znajduje się on TUTAJ

Rady teściowej 

Ten temat już kilka razy poruszaliśmy. Zastanawiam się dlaczego najczęściej drażnią Was rady teściowej 😉 Oczywiście piszę to pół żartem, pół serio. Są teściowe do rany przyłóż i te, które do rany przyłóż nie są 🙂 W mojej ocenie wesele trzeba zrobić według własnej wizji. Zarówno teściowie jak i rodzice czy inni doradcy, których o doradzanie nie prosicie najczęściej mieli szanse zrobić własne wesele, więc teraz niech Wam pozwolą na zrobienie Waszego wesela w Waszym stylu. Może warto porozmawiać z jednymi i drugimi rodzicami o Waszych planach, o tym, że zależy Wam, żeby zrealizować Waszą wizję i jak tylko będzie coś, o co będziecie chcieli poprosić czy zapytać to się do nich zwrócicie (tak wiem, że to często idealistyczne podejście, ale i tak trzymam kciuki za jego powodzenie ;)).

Brak konkretnej wizji wesela 

Jest na to jedna rada oglądanie inspiracji, oglądanie inspiracji i jeszcze raz oglądanie inspiracji. Co później? Zapisywanie tego co Wam się podoba. Nawet najdrobniejsze rzeczy.  Na jednym zdjęciu spodobają Wam się kwiaty, na innym świeczki, na następnym serwetki. Im więcej będziecie mieli zapisanych zdjęć, tym szybciej znajdziecie „to coś”.  Po jakimś czasie zobaczycie, że zapisane zdjęcia tworzą określoną całość, może nawet styl. Pamiętajcie także, że nie każde przyjęcie weselne musi być z określonym tematem przewodnim. Można zrobić piękne klasyczne przyjęcie weselne bez stricte określonego stylu. 

Zaplanowanie wesela, zaplanowanie przygotowań

Zaplanowanie przyjęcia weselnego jak wcześniej pisałam to nie lada wyzwanie. Do zaplanowania wesela trzeba podejść jak do projektu, bo jest to pewnego rodzaju projekt i to dosyć kosztowny. Konieczne jest więc zaplanowanie harmonogramu przygotowań, osób za nie odpowiedzialnych i czasu ich realizacji. Nieodłącznym elementem takiego plan jest zaplanowanie budżetu.  O początkach planowania pisałam TUTAJ, myślę, że artykuł  będzie dla Was pomocny. 

Strach związany z Covid 

Strach związany z Covid, jest w pełni zrozumiały. Przedstawię Wam teraz moje podejście do niego. Z resztą nie tylko do niego bo na co dzień również z takiego podejścia korzystam:

Po pierwsze zawsze mam wybór: stresować się czy nie stresować. Oczywiście zawsze lepiej się nie stresować niż stresować, dlatego zakładam, że Wy też taką opcję wybierzecie 🙂 

Co zrobić, żeby się nie stresować? Aktualnie jak już Wam wspominałam czytam książkę „Jak przestać się martwić i zacząć żyć?”. Z rozwiązań, które autor przedstawia podświadomie korzystałam dużo wcześniej (dobrze wiedzieć, że taką teorię wymyślił ktoś mądrzejszy ;)), nie przedłużając. Autor poleca wyobrazić sobie najgorszy scenariusz jaki może się wydarzyć a następnie rozważyć jakie są z tego wyjścia. Czy czarny scenariusz się zrealizuje? Nie wiem, ale w danym momencie nikt tego nie wie. Co Wy zyskujecie dzięki takiemu podejściu? Po pierwsze macie wolną głowę, bo plan na najgorsze macie opracowany. Wasze myśli nie krążą już wokół tego scenariusza, bo w Waszej głowie jest on przepracowany. Dzięki temu możecie skupić się na dalszym planowaniu przyjęcia 🙂 Uwierzcie mi to działa! Organizuję około 40 wesel rocznie i możecie się domyślić jaki stres mi w związku z tym towarzyszy. Dlatego do każdego wesela podchodzę indywidualnie, każde zawsze rozpisuję na czynniki pierwsze a następnie, też z racji doświadczenia, jestem w stanie przewidzieć co ewentualnie nie tak może się wydarzyć i przepracowuję różne scenariusze. Oczywiście nie jestem żadnym coachem (choć kilkadziesiąt szkoleń przeszłam), piszę Wam tylko jak ja rozwiązuje problemy ze stresem, ze strachem, w tym także ze strachem przed zablokowaniem wesel przez Covid. Kolejna cenna w moim przekonaniu rada jest taka, że czasem gdy ktoś mocno jest skupiony na swoim problemie przestaje racjonalnie analizować sytuację, wówczas należy spojrzeć na problem z boku (tak zwane „wejście na galerię” nie pamiętam z jakiej to książki, ale na pewno w jakiejś czytałam ;)) Spojrzenie na problem z boku czy z góry daje Wam inną perspektywę i łatwiej będzie znaleźć Wam rozwiązanie, tak jakbyście chciały doradzić koleżance 🙂
Kończąc ten trochę coachingowy wątek, pamiętajcie, że większość rzeczy, których najbardziej się boimy nie zdarzają się. Trzymam więc mocno kciuki za piękną realizację Waszych wesel!

You may also like