Jako organizator ślubów zawsze pracuję w oparciu o scenariusz ślubu. Co to takiego?
Scenariusz to precyzyjne ustalenie harmonogramu ślubu. Dzięki dokładnemu rozpisaniu wszelkich atrakcji wiemy co po czym następuje. Ustalamy godzinę ślubu, życzeń, obiadu, pierwszego tańca, ciepłych posiłków, podziękowań dla rodziców, dodatkowych atrakcji, prezentacji, oczepin, tortu itd… Oczywiście we wszystkim musi być umiar. W scenariuszu nie chodzi o to, żeby Młodzi chodzili z karteczką i zegarkiem w czasie wesela, po to jest organizator ślubu, którego zadaniem jest dopilnowanie wszystkiego.
Organizator taki, prócz godzin powinien mieć numery do wszelkich podwykonawców, aby nadzorować czy zjawił się dj, czy dojechał tort czy jest Pani od słodkiego kącika itd…
Wiele Młodych Par chce o wszystko zadbać sama. Moim zdaniem w dniu swojego wesela lepiej zadbać o siebie, przyszłą żonę, przyszłego męża, gości a nie wystrój sali czy czas przybycia poszczególnych podwykonawców. Ważną zasadą jest też nie zostawiać wszystkiego na ostatnią chwilę. Brzmi banalnie? Jest to jednak bardzo często spotykane. Uczestniczyłam w weselach, gdzie cukiernia zapomniała upiec tort, gdzie tort dojechał na 23:00 zamiast na 18:00, gdzie barmani zjawili się pół godziny po Młodej Parze i gościach, wyliczyć mogłabym jeszcze wiele wpadek. Takie rzeczy nie mają miejsca przy współpracy z doświadczonym koordynatorem weselnym, który pilnuje całego przebiegu uroczystości, który odpowiednio wcześniej może zareagować. Koordynacja wesela to część pracy konsultanta ślubnego, który zawsze powinien mieć „awaryjną listę podwykonawców”, tak na wszelki wypadek 
Pozdrawiam!
