Jeżeli dopracowaliście już wspólną wizję wesela i przekonaliście do niej rodzinę, to znaczy, że najtrudniejsze macie już za sobą 🙂 Z mojego doświadczenia wynika, że często dopiero na spotkaniu ze mną wychodzi, że przyszli małżonkowie mają różne idee ślubu i wesela. Czasami udaje nam się opracować wspólną wersję na pierwszym spotkaniu, czasem para po tygodniu dopiero wraca z doprecyzowanymi oczekiwaniami.
Dlatego wiem, że zagadnienia o których ostatnio pisałam TUTAJ, mimo, iż mogą wydawać się trywialne, są kluczowe bo stanowią podstawę do dalszych przygotowań.
Jaki jest więc następny krok ślubno weselnych przygotowań?
Teraz najważniejsze to znaleźć odpowiednie miejsce na weselne przyjęcie, oprawę muzyczną wesela oraz fotografa i kamerzystę. To są podstawowi podwykonawcy i od nich należy rozpocząć ślubne przygotowania. Dlatego w tym miejscu proponuję sporządzić sobie listy z namiarami na powyższe firmy, następnie przeanalizować ich strony, oferty i wolne terminy. Jeżeli interesuje Was konkretny termin wesela, sugeruję zacząć od wysłania maili z zapytaniem czy jest on dostępny, jeżeli termin wesela określacie jako „wakacje” najlepiej umówić się na spotkanie, na którym można wszystkiego się dowiedzieć. Przed spotkaniami z podwykonawcami proponuję zrobić sobie listę pytań, wówczas będziecie mieli pewność, że nic Wam nie umknie. Co więcej łatwo Wam będzie wówczas porównać oferty.
Pamiętajcie, że wybór odpowiednich podwykonawców jest kluczowy! Należy do tego podejść z dużą starannością i precyzją. Dobrze jest współpracować z poleconymi firmami. Zaufajcie również swojej intuicji. Niezwykle ważne jest pierwsze wrażenie i to jak się Wam rozmawia z daną osobą. Co dana osoba sobą reprezentuje, jakie ma doświadczenie i czy może pochwalić się listami referencyjnymi. Warto również zwrócić uwagę na komunikację z podwykonawcami. Ja na przykład przestałam współpracować z jedną firmą tylko dlatego, że miałam ogromne problemy z komunikacją przez telefon czy maila. Odpowiedź dostawałam 5 dni po zapytaniu a na nieodebrane telefony w ogóle nie oddzwaniali. Mimo, iż cenię ich kompetencje komunikacja jest dla mnie kluczowa przy współpracy.
Styczeń to miesiąc, w którym pary często rozpoczynają przygodę z organizacją wesel. Trzymam więc za Was kciuki 🙂