Chciałabym Wam dziś polecić ciekawą lekturę w sam raz na wakacje J Do mojego urlopu jeszcze nawet nie zaczęłam odliczać dni, mam jednak nadzieję, że Wy już wypoczywacie a może niedługo zaczniecie J Tak czy inaczej książka, którą ostatnio miałam przyjemność przeczytać a właściwie pochłonąć „Piękny dzień” Elin Hilderbrand, z pewnością
zasługuje na polecenie.
Nie odbiegając od tematyki weselnej, bo powieść jest o przygotowaniach do ślubu na pięknej wyspie Nantucket. Autorka w sposób niezwykle wciągający opisuje losy przyszłej Panny Młodej, jej rodziny oraz przyjaciół tych bliższych i dalszych. Pokazuje, że różne są oblicza miłości i nawet na pozór idealne związki, mają swoje mroczne sekrety.
Jenny- przyszła Panna Młoda, nie rozstaje się z pamiętnikiem, w którym jej zmarła matka zawarła wskazówki dotyczące ceremonii ślubu oraz wesela. Margot- siostra Panny Młodej, druhna honorowa przygląda się przygotowaniom z politowaniem, gdyż już od dawna nie wierzy w miłość .
Co może się wydarzyć, gdy cała rodzina pojawia się na małej wyspie? Jakie tajemnice mogą ujrzeć światło dzienne? Czy to możliwe, że tak idealne związki skrywają takie sekrety? Jak zachowa się Jenny wobec tajemnicy, którą skrył przed nią narzeczony a wyszła na jaw w dniu ślubu?
Jest to lekka książka, do której przeczytania serdecznie namawiam, zwłaszcza Was- przyszłe Panny Młode J