TEMAT TYGODNIA: A co Ty zrobisz ze swoją suknią ślubną? Sesja z okazji 10 rocznicy ślubu na wyspie Hvar

Przez Aleksandra Kwiecień

Zaryzykowałabym stwierdzeniem, że suknia  ślubna to najważniejsza suknia w życiu kobiety. To suknia, której poświęca się najwięcej czasu i uwagi. Dotyczy to zarówno procesu zakupu jak i tego co zrobić z nią po ślubie. 

Suknia ślubna to często też najdroższa suknia jaką kupuje sobie kobieta (abstrahuję od niewielkiego procenta kobiet, które wydają po kilka czy kilkanaście tysięcy na swoje kreacje) i stąd zwykle bierze się dylemat, co z nią zrobić po ślubie.

Co zrobić z suknią ślubną po ślubie? 

Ta kwestia spędza sen z powiek nie jednej pannie młodej. Dlatego Was zapytałam, za pośrednictwem niezastąpionego Instagrama, jakie są Wasze plany w stosunku do tej wymarzonej kreacji. Zanim jednak zdradzę Wasze odpowiedzi, opowiem Wam krótką historię mojej sukni ślubnej.

Moja suknia to na pewno najdroższa suknia jaką mam, choć biorąc pod uwagę ceny sukni ślubnych i tak cena jej nie zwala z nóg (udało mi się ją kupić ze sporym rabatem).

Żeby ten tekst zachował jakąś chronologię zacznę od jej zakupu. 

Po suknię ślubną wybrałam się z mamą i babcią- totalnie nieprzygotowana, totalnie bez wizji, bez makijażu, bez szpilek. 

Wybrałam sobie cztery salony sukien ślubnych, do których chciałam pójść. Byłam na tyle nieprzygotowana, że nie wiedziałam nawet, że w salonie sukien ślubnych trzeba umawiać godziny na przymiarki, na szczęście bez problemu wszędzie zmierzyłam te suknie, które wpadły  mi w oko. Szczęście tego dnia w ogóle mnie nie opuszczało, bo już w pierwszym salonie zobaczyłam na wystawie moją suknię. Wiedziałam, że to będzie ta. Od razu ją zmierzyłam. Od razu się w niej zakochałam i już żadna inna nie spełniała moich oczekiwań. Nie kupiłam jej jednak od razu. Umówiłam się na drugi tour po salonach sukien ślubnych tym razem z przyszłą teściową, ale w dalszym ciągu żadna z sukni, które mierzyłam nie spowodowała tego błysku w oku co ta pierwotna. Wróciłam po nią, zmierzyłam raz jeszcze i wiedziałam, że dalsze poszukiwania nie mają sensu. Kupiłam ją 😊 Na zakup sukni ślubnej poświęciłam więc dwa może trzy dni 🙂

Model mojej sukni nie był wówczas standardowym wyborem. Suknia ta różniła się od pozostałych dostępnych w salonach i to mi się chyba najbardziej spodobało. 

Ponadto naprawdę czułam się w niej wyjątkowo tak jak panna młoda czuć się powinna.

Co ja zrobiłam ze swoją suknią ślubną?

Uprzedzam, że nie jest to przykład godny naśladowania 🙂 ale nie będę przed Wami kreować alternatywnej rzeczywistości 🤷‍♀️ Swoją suknię ślubną po weselu użyłam do sesji plenerowej. Sesje mieliśmy między innymi na kortach tenisowych (tak tych na rudej mączce) bo na kortach właśnie się poznaliśmy 😊 Po sesji włożyłam suknie do pokrowca i przez te 10 lat  wisiała w szafie w przedpokoju po plenerowym weselu, po sesji na rudych kortach tenisowych 🙈 Nie oddałam swojej sukni do czyszczenia ani po weselu, ani po sesji. Wyczyściłam ją teraz przed sesją z okazji 10 rocznicy ślubu, którą mieliśmy zaplanowaną na chorwackiej wyspie Hvar. Przyznam, że przy każdej rocznicy czułam lekkie wyrzuty sumienia, że ona tak sobie wisi brudna w tym pokrowcu, aczkolwiek nic z tym nie zrobiłam 🙈 nie wiem jak to się stało, ale po tych 10 latach w pokrowcu naprawdę wyglądała znośnie a po oddaniu do prania właściwe nic jej nie mogłam zarzucić 😊 teraz raczej od razu bym ją wyprała chociażby ze względu na własne sumienie 😉

Czy żałuję, że nie sprzedałam jej? 

Absolutnie nie! Może włożę ją jeszcze na jakąś okrągłą rocznicę 🙂 

A teraz przedstawiam Wasze odpowiedzi na zadane w ankiecie pytania:

Co zrobisz ze swoją suknią ślubną?

30% zostawiam po ślubie

28% sprzedam po ślubie

3% oddam po ślubie

39% nie mam pojęcia

Ile kosztowała Twoja suknia ślubna?

15% do 2000 zł 

49% między 2000 zł a 4000 zł

31%między 4000 zł a 7000 zł 

5% mięcej niż 7000 zł 

Czy planujesz mieć zapasową suknię ślubną?

13% tak

87% nie 

Co był najważniejsze przy wyborze sukni ślubnej? 

8% cena

25% wygoda

5% jakość materiałów

62% krój sukni

Czy kupiłabyś suknię przez internet ?

11% tak

89 % nie

Jak finalnie kupiłaś suknię ślubną?

6% przez internet

94% stacjonarnie

Jak długo szukałaś sukni ślubnej?

30% to była miłość od pierwszego wejrzenia

27% od raz wiedziałam czego szukam

26% długo szukałam tej właściwej

17% jeszcze jej nie mam 

Kto kupił używaną suknię ślubną?

23 % kupiło używaną 

Ponad 1500 osób odpowiedziało na każde z tych pytań, więc wyniki wydają się miarodajne 🙂

You may also like