Wygłoszenie zabawnych, wzruszających i interesujących toastów to wielka sztuka. Sztuka, która wymaga stosowania się do określonych reguł, aby nie popełnić faux pas.
Dlatego na początek pamiętajmy, że pierwszeństwo w wygłaszaniu toastów ma ojciec Panny Młodej, następnie ojciec Pana Młodego, później świadkowie lub najbliżsi Młodej Pary.
Toast to nic innego jak wystąpienie publiczne, do którego należy się dobrze przygotować. Nad tekstem toastu powinniśmy pracować nawet kilka dni, aby był perfekcyjnie przygotowany. Pamiętajcie, że to wystąpienie jest bardzo wzruszające, ponieważ towarzyszy mu zwykle mnóstwo emocji i stres. Dlatego im lepiej będziemy do niego przygotowani tym lepiej nam pójdzie.
Jaki powinien być toast?
Krótki. Nie powinien trwać dłużej niż 3 minuty. To wystraszająca ilość czasu aby przekazać Młodej Parze życzenia i opowiedzieć krótką anegdotę. Pamiętajmy, że na weselu mamy gości z różnych środowisk- rodzina, znajomi, przyjaciele rodziny. Nie możemy więc zanudzać gości długimi historyjkami, nawet jak nam się wydają one zabawne.
Toast ponadto powinien być szczery, dobrze jeżeli zawiera informację o osobistych relacjach między wygłaszającymi a Młodą Parą .
IDEALNY TOAST TO TAKI, KTÓRY PORUSZA SERCA MŁODEJ PARY I GOŚCI
Warto pamiętać:
Przy pierwszym oficjalnym toaście, osoba wygłaszająca wraz z gośćmi powinna stać a Młoda Para siedzieć. W kolejnych toastach stoi tylko mówca.
W trakcie wygłaszania toastu nie należy trzymać kieliszka w ręce.
W trakcie przemówień weselnych, jako goście nie powinniśmy wychodzić z sali.
Toast powinniśmy wznosić winem, nie wódką
